Do tego incydentu doszło przed jego własnym domem. Mężczyźni roznoszący listy na początku zwyzywali posła i dwukrotnie uderzyli go w twarz. Dzisiaj rano poseł Twojego Ruchu, Robert Biedroń opublikował skan listu, jaki otrzymał od firmy, która współpracowała z mężczyznami.
W liście nie widzimy dokładnie nadawcy, ale możemy przeczytać, że mężczyźni zostali odsunięci od świadczenia usług. – Dane tej osoby zostały przekazane Komendzie Stołecznej Policji. (…) Dane drugiej osoby widocznej na zdjęciach nie są nam znane i nie jest to pracownik firmy współpracującej z nami – czytamy w liście.
Biedroń kilka dni temu przyznał, że nie jest to pierwsza taka sytuacja, kiedy zostaje albo pobity, albo obrzucony obelgami.
Zobaczcie poniżej treść całego listu: